www.maturzysta.fora.pl

[Humorzasta]

Moj ulubiony hhihihi:
Przychodzi baba do lekarza z koniem w rekach, a lekarz do niej: "NIe moge ci pomoc.. jestem Koniem!"


Teraz sprosny:
Malzenstwo sie kocha w lozku, tradycyjnie- tak samo jak codzien od 20 lat.. nagle maz sie pyta:
-ej Zuta dlaczego my od zawsze robimy to w kakao
a zuta:
-bo jestem gejem


hihi dawac swoje!

[hihrak]

Idzie stas przez las a tam goska konie kradnie hahahaha

Czemu osly nie jedza sosny?
- Bo sie kujom po plecach !

Co powstanie z polaczenia sprosnej zakonnicy i pustelnika?
- Zapytaj swojego proboszcza
- Pytalem
- i?
- Zamyslil sie, zadumal, po czym zmarl

Jest polak, rusek i niemiec.
Ida przez morze a tam mojrzeż.
Niemiec od razu - ja nie bilem ciupaga to polak
Polak - Ja nie mam ciupagi, rusek ukradl
Rusek - Mojzeż, bo jak ci wycepie z ciupagi!!!!


Jest impreza. Podchodzi do najebanej dziewczyny chlop i mowi:
- Baska! Chodzmy w tany to ci nogi poukreca
Baska na to: - oj misiu chyba mnie jeszcze nie znasz
Na to chlop - jak nie! razem pole ryjemy rano!

[dowCIPKA]

Jaś w stajni siedzi i doi krowe.
Doi i doi gdy nagle do drzwi puka matka.
- Jasiu! Jasiu!
- Co?
- Krów nie doimy w domu!!!

Skacze mrówkojad po sosnie gdy nagle odzywa sie żubr:
- Czegooooo?
- Mrowek szukam
- To spadaj na drzewo

Dlaczeego kobiety nosza staniki?
Zeby je mozna bylo zdjac

Kto jest odpowiedzialny za utrzymywanie porzadku na ulicy?
Smieciarz hahahahah

Dwaj emeryci siedza na lawce, gdy nagle jeden mowi do drugiego
Ty, widzisz tego lachona?
Widze, no i, zdzisiu my to juz za stare dranie...
Moze i dranie, ale jeszcze skoczy na byka
Ihaa

Piotrograd, 8 rano
Sasza: Skawinia, te gristoje to nase?
Skawinia: Borys, cho no tu
Borys: Hm gristoje jak gristoje, ale parapet ladny

[stanislaw koniecpolski]

Idą Jaś i Małgosia ulica. Nagle z naprzeciwka idzie pan Krzyś z małym pisekiem. Jaś sie odsuwa.
Pan Krzyś- on nie gryzie.
Jaś- ale ja chcialem zeby pan przeszedl.
Pan Krzyś- e tam.
Jaś- no ale moze dziabnac
Pan Krzyś- NO! Pierunie!
Małgosia- ...

[Kasia Musztarda]

Jedzie Basia na rowerze, a tu drzwi sie otwieraja i wypada.

Leży Kasia w wannie, wpada jej brat z beretem na glowie.
Kasia- Maniek?! Co ty tu se robisz?
Maniek- jaja.

Biegnie żyrafa lasem i wpada na wilka,
a on-kto pod kim dolki kopie ten sam w nie wpada.

Rozmawia dwoch prezydentow.
-Ej Lech.. wiesz, ze w Polsce moze byc tylko jeden prezydent- mowi pierwszy
-Wiem.- wzdycha Lech.

Krzyczy ryba do dziecka- Ryby i dzieci glosu nie maja.

Jedzie autostrada ulicą i widzi geparda.
-Ej scigamy sie?- mowi autostrada
-Bijąc psa, obrażasz jego pana.- odpowiada smutno gepard.

Idzie Kiusiu do pana Itokawy.
-Sensei! Jak osiagnac pelnie doskonalosci?- mowi Kiusiu.
-Językiem można zmiażdżyć człowieka.- odpowiada spokojnie Itokawa.
-Ale język jest bronią kobiet, nigdy nie pozwala jej zardzewieć!- woła poddenerwowany chłopak.
-Mężczyzna uważa, że wie, ale kobieta wie lepiej.- kontynuuje Sensei.
-Pies jest wdzięczny za uczucie, a kot za jedzenie.- mówi Kiusiu i umiera.